Najnowsze wyniki badań oparte m.in. na fotografiach wykonanych przez sondę MESSENGER, która pracowała na orbicie
Merkurego, pozwalają lepiej poznać historię planety. Misja pochłonęła prawie pół miliarda dolarów. Dzięki niej być może łatwiej będzie przewidzieć zmiany, które będą zachodzić na innych planetach skalistych, tj. Merkurym, Wenus Marsie oraz również Ziemi.
Być może łatwiej będzie przewidzieć zmiany które zajdą na innych planetach skalistych.
fot. wikipedia.org
Od wielu lat, a dokładnie od 1974 roku czyli od momentu kiedy sonda
Mariner 10 wykonała pierwsze zdjęcia Merkurego, naukowcy zastanawiali się nad tym, czy na powierzchni planety istnieją aktywne
wulkany. Jeszcze kilka lat temu na podstawie zdjęć zgromadzonych przez sondę MESSENGER twierdzono, że najmniejsza planeta naszego Układu Słonecznego na swojej powierzchni posiada liczne i możliwe, że również aktywne wulkany. Dziś nowe
badania oparte na analizie zdjęć wykonanych przez sondę wskazują, że główna aktywność wulkanów na Merkurym zakończyła się już dawno temu.
Już kilka lat temu coraz częściej mówiono o tym, że Merkury jest planetą inną niż wszystkie. Dziś o najbliższej Słońcu planecie naszego Układu wiadomo nieco więcej niż tylko to, że „różni się od innych”. Na obiekcie doszło do ochłodzenia i jego
skurczenia, a procesy wulkaniczne wygasły około 3,5 mld lat temu. Co ciekawe kratery na biegunach Merkurego wypełnione są wodą i lodem, a
temperatura waha się w przedziale: −183 °C do 427 °C. Natomiast jeśli mowa o zagadnieniu dotyczącym kurczenia to szacuje się, że Merkury skurczył się nawet o 7km. Wpływ na to mają różnorodne struktury spotykane na powierzchni planety, wahania temperatur i stosunkowo cienki płaszcz, który przyczynił się do utraty ciepła wewnątrz planety.
Ten ciekawy kształt skorupy i występujące na niej kratery naukowcy badali nie dysponując rzecz jasna żadnymi próbkami gruntu, a przede wszystkim pozyskanymi podczas kosztownej misji zdjęciami. M.in. na ich podstawie stwierdzono, że w wyniku kurczenia i ochłodzenia na planecie doszło do wygaśnięcia procesów wulkanicznych, a więc uszczelnienia struktur, przez które w przeszłości mogła wydostawać się lawa. Dzięki powyższym rezultatom badań można przewidzieć, jakie zmiany będą zachodzić na innych planetach
skalistych - w tym również na Ziemi. Niewątpliwie
zagadnienie to będzie poddawane jeszcze licznym badaniom. Kto wie, być może za kilkadziesiąt lat w wyniku pojawienia się nowych materiałów dowodowych teoria ta ulegnie zmianie.
Źródło: news.ncsu.edu wikipedia.org
fot: wikipedia.org