
Młodzież z regionu projektowała przyszłość! Stalowa Wola po raz kolejny stała się miejscem kosmicznych innowacji. 4-5 października odbyła się trzecia już edycja NASA Space Apps Challenge – największego hackathonu na świecie. W wydarzeniu wzięło udział 120 młodych uczestników z regionu, którzy pracowali nad rozwiązaniami globalnych wyzwań, opartych na danych NASA.
Kosmiczny hackathon NASA za nami
Uczestnicy mieli 24 godziny na stworzenie koncepcji rozwiązań w jednym z 19 tematów zaproponowanych przez NASA - najtrudniejsze jest zdecydowanie programowanie, tak aby wszystko działało. Najpierw trzeba wymyślić zadanie, zanim się je wykona –
powiedział Mikołaj, uczestnik hackathonu.
Młodzież pracowała solo lub w zespołach 2-6 osobowych, korzystając z otwartych danych NASA oraz wsparcia mentorów, które okazało się bardzo potrzebne - osoby, które po raz pierwszy biorą udział w hackathonie najczęściej pytają, jak zacząć i co będzie brane pod uwagę przy ocenie –
zdradził jeden z mentorów.
Choć intensywna praca i burza mózgów trwała całą dobę, to finalnie uczestnicy mieli 3 minuty na prezentację przed jury. Swój projekt mogli przedstawić za pomocą 7 slajdów lub 30 sekundowego filmiku. Po burzliwych obradach, jury wybrało 3 zwycięskie zespoły. Pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 2 tysięcy zł. otrzymał zespół GOON Squad. Janek, Kacper i Andrzej mają po 16 lat i pochodzą spod Tarnobrzega.
Skupiliśmy się na danych dla urbanistów do polepszenia życia ludzi w mieście i wykrywania problemów związanych z infrastrukturą np. czy nie ma dziur w drodze. Bardzo pomogli nam mentorzy, bo na początku nie zrozumieliśmy tematu i tu potrzebna była konstruktywna krytyka z ich strony –
przyznali zwycięscy.
Miejsce drugie i nagrodę w wysokości 1500 zł zajął czteroosobowy zespół M.O.D.I. 1000 zł
i trzecie miejsce na podium przypadło zespołowi CAS v3 – cała trójka pochodzi z województwa podkarpackiego. Jury wyróżniło również sześć zespołów i osób, które zaproponowały ciekawe i innowacyjne pomysły.
Najważniejsze jest wybranie odpowiedniej kategorii, zgodnie ze swoimi umiejętnościami
i wiedzą, a następnie ważna jest analiza wstępna. Warto zauważyć swoje mocne i słabe strony –
zaznaczył Hubert Gross, juror z InnSpace.
W tej edycji hackathonu NASA wzięło udział wiele dziewczyn, które tworzyły mocne zespoły, zachowując niekiedy parytet w grupie. Zawsze mnie interesowała informatyka, lubię gry komputerowe, które projektowałam już w liceum – zdradziła Magda, uczestniczka hackathonu z Rzeszowa. To pokazuje, że świat nauki i technologii staje się coraz bardziej otwarty, a stereotypy o kierunkach technicznych powoli tracą na znaczeniu. Dziewczyny coraz częściej właśnie w tym kierunku planują swoją ścieżkę zawodową -
w przyszłości chciałabym zostać nauczycielem informatyki i inspirować młodych ludzi tak, jak kiedyś ja zostałam zainspirowana –
przyznała Magda.
NASA Space Apps Challenge to wydarzenie o globalnej skali – tego samego dnia hackathony odbywają się równocześnie w setkach miast na całym świecie, a ich uczestnicy wspólnie tworzą jedną, międzynarodową społeczność młodych innowatorów -
często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele perełek jest rozsianych po całym kraju i czasem po prostu trzeba pomóc im zaistnieć –
przyznał Jan Raczyński z Rebels Valley.
Fakt, że Stalowa Wola znalazła się na mapie tego wydarzenia, to ogromna szansa dla lokalnej młodzieży, by stać się częścią czegoś naprawdę wielkiego. To super uczucie brać udział w czymś, co wspiera NASA nie wyjeżdżając do wielkiego miasta lub za granicę – stwierdził Tomek, uczestnik hackathonu z okolic Kraśnika.
Hackathony to nie tylko dobra zabawa i okazja do kreatywnego działania, ale też praktyczna lekcja nauk ścisłych w zupełnie nowej odsłonie - nie ukrywam, że polska szkoła jest uboga w projekty, które odbywają się poza systemem szkolnym. Hackathony są okazją dla młodych ludzi, żeby zaangażować się w tego typu przedsięwzięcia –
przyznał Mariusz Potasz, dyrektor I LO im. KEN w Stalowej Woli.
Takie wydarzenia pokazują, że szkoła powinna coraz śmielej sięgać po nieszablonowe metody nauczania, bo to właśnie dzięki nim uczniowie rozwijają zarówno twarde kompetencje, jak i miękkie umiejętności, które będą nieocenione w przyszłości.
-
Idzie duża zmiana, na razie na poziomie szkół podstawowych. W przyszłym roku do podstawy programowej zostanie wpisany tzw. tydzień projektowy, podczas którego uczniowie będą realizować różnego rodzaju ciekawe projekty –
dodał dyrektor Potasz.
Podczas hackathonu NASA organizowanego przez Stalowowolską Agencję Rozwoju Regionalnego nie zabrakło dodatkowych atrakcji. Uczestnicy mieli okazję wziąć udział w licznych konkursach związanych z tematyką kosmiczną i innowacjami. Najlepsi zostali nagrodzeni kosmicznymi upominkami. Każdy, kto wziął udział w hackathonie otrzymał pamiątkowy medal z cząstką kosmosu, czyli kawałkiem prawdziwego meteorytu.
Hackathon NASA w Stalowej Woli jest integralną częścią projektu Space 4 Talents, którego celem jest zatrzymanie talentów w regionie i pokazanie młodym ludziom, że wielkie rzeczy mogą zaczynać się właśnie tu, lokalnie – w najbliższej przyszłości chcemy uruchomić w Stalowej Woli koło naukowe, które będzie skupiało ambitną młodzież. Będziemy zapraszać ekspertów z całej Polski i zza granicy po to, aby wspierali młodych ludzi przy realizacji wspólnych projektów - zapowiedział Jacek Śledziński, Prezes Zarządu StARR.
Źródło: starr.pl