Od pierwszego lądowania na Księżycu mija w tym roku 55 lat. Od tamtego czasu ludzkość wielokrotnie wpadała w zdziwienie, gdy nasz naturalny satelita był wręcz pomijany w planach ekspertów.
Od pewnego czasu Księżyc staje się jednak niezwykle pożądanym obiektem i wydaje się, że na naszych oczach rozpoczyna się wielki wyścig o pozycję numer jeden na jego powierzchni.
Na naszych oczach rozpoczyna się więc wielki wyścig o pozycję numer jeden na powierzchni Księżyca
fot. Ethan Schaler
Obecnie
NASA idzie krok dalej i planuje zbudować pierwszy księżycowy system kolejowy, który zapewni niezawodny, autonomiczny i wydajny transport ładunków na Księżycu. Trwały, zrobotyzowany system transportowy o długiej żywotności będzie miał kluczowe znaczenie przy budowie bazy księżycowej przewidywanej w okolicach 2030 roku.
System Flexible Levitation on a Track (FLOAT) wykorzystuje niezasilane roboty magnetyczne, które lewitują nad trójwarstwową
elastyczną ścieżką: warstwa grafitu umożliwia robotom unoszenie się nad torami za pomocą lewitacji diamagnetycznej, warstwa elastycznego obwodu generuje ciąg elektromagnetyczny w celu kontrolowanego napędzania robotów po torach, a opcjonalna cienkowarstwowa warstwa paneli słonecznych wytwarza energię, gdy jest wystawiona na działanie promieni słonecznych.
Roboty FLOAT nie mają ruchomych części i lewitują nad torem, aby
zminimalizować ścieranie/zużycie wywołane przez pył księżycowy, w przeciwieństwie do robotów księżycowych z kołami, nogami lub gąsienicami.
Tory FLOAT rozwijają się bezpośrednio na księżycowy regolit, aby uniknąć bardziej
ingerujących w grunt prac budowlanych wykonywanych chociażby przy budowie dróg, linii kolejowych czy kolei na Ziemi. Poszczególne roboty FLOAT będą w stanie
transportować ładunki o różnym kształcie/rozmiarze (>30 kg/m^2) z użytecznymi prędkościami (>0,5 m/s), a wielkoskalowy system FLOAT będzie w stanie
przemieszczać się do 100 000 s kg regolitu / ładunku przez wiele kilometrów dziennie.
FLOAT będzie działał autonomicznie w zapylonym, niegościnnym środowisku księżycowym przy minimalnym nakładzie prac na miejscu, a jego
sieć torów będzie można z czasem rozbudowywać/rekonfigurować, aby dopasować ją do zmieniających się wymagań misji w bazie księżycowej. Przed ekspertami jeszcze szereg testów, w których wykorzystane zostaną prototypy wykonane w mniejszej skali.
Do załogowych misji na Księżycu intensywnie przygotowują się nie tylko Stany Zjednoczone, ale również Chiny, które do 2030 roku zamierzają wysłać na Księżyc swoich astronautów. Do 2040 chcą to uczynić również Indie.
Na naszych oczach rozpoczyna się więc wielki wyścig o pozycję numer jeden na powierzchni naturalnego satelity Ziemi.
Artystyczna koncepcja nowatorskiego podejścia zaproponowana przez laureata nagrody NIAC Phase II w 2024 r. na potrzeby ewentualnych przyszłych misji przedstawiających powierzchnię Księżyca z planetą Ziemią na horyzoncie.
fot. Ethan Schaler
Źródło: nasa.gov